Najlepsze usługi VPN na Maca

ExpressVPN to najłatwiejszy w obsłudze, intuicyjny VPN na macOS, jaki mieliśmy okazję zrecenzować.

Możesz szybko połączyć się z pobliskim serwerem, klikając duży włącznik na ekranie głównym.

Opcjonalnie, możesz wybrać serwer w jednym z 106 krajów, klikając przycisk „Wybrana lokalizacja” poniżej.

W porównaniu z NordVPN i Surfshark aplikacja ExpressVPN jest lepiej zaprojektowana i zajmuje mniej miejsca na ekranie.

Korzystając z ExpressVPN na naszym iMacu, byliśmy w stanie uzyskać dostęp do wszysktich największych serwisów streamingowych, w tym amerykańskiego i brytyjskiego Netflixa, Amazon Prime Video, Disney+, Hulu i BBC iPlayer. VPN działa również z polską biblioteką Netflixa oraz omija blokady polskich kanałów telewizyjnych, takich jak TVP Vod.

Niektóre VPN-y, takie jak CyberGhost czy PIA mają specjalne serwery streamingowe. Odkryliśmy jednak, że większość serwerów ExpressVPN bez problemu omija geoblokady treści.

Wolimy to od konieczności wyszukiwania serwerów przeznaczonych do konkretnych celów. Przykładowo, mogliśmy bez problemu przełączać się między amerykańskim Netflixem, Max i Hulu na połączeniu z jednym amerykańskim serwerem.

ExpressVPN to również jeden z najszybszych VPN-ów na połączeniach długodystansowych. Przez lata testowania usługi zawsze mieliśmy dostęp do wielu geoblokowanych treści w Full HD bez buforowania czy spadków FPS.

Przykładowo, podczas testów prędkości zanotowaliśmy utratę prędkości wynoszącą zaledwie 7% na połączeniu ze Stanów Zjednoczonych do Wielkiej Brytanii.

Połączenie tych wysokich prędkości z niezrównanymi możliwościami odblokowywania tego VPN-u sprawia, że ExpressVPN to najskuteczniejszy VPN do streamingu.

Mimo swojej prostoty aplikacja zalicza się do jednej z najlepszych pod względem bezpieczeństwa i prywatności.

ExpressVPN nie rejestruje żadnych danych umożliwiających identyfikację na podstawie działań w sieci.

Domyślnie, ExpressVPN szyfruje ruch za pomocą wolfSSL i UDP Lightway. Dzięki temu nasza aktywność pozostała ukryta przed podmiotami trzecimi podczas korzystania z komputera MacBook Air w publicznych sieciach Wi-Fi.

VPN oferuje również Kill Switch o nazwie Network Lock, a cały ruch jest przesyłany przez bezdyskowe serwery, które nigdy nie zapisują danych, co sprawia, że wydobycie informacji na Twój temat jest praktycznie niemożliwe.

Niestety, wykryliśmy, że Kill Switch nie działa, kiedy zmieniasz lokalizację serwera – na szczęście aplikacja ostrzega przed tym użytkowników.

Chociaż ExpressVPN osiąga świetne wyniki, od kiedy zaczęliśmy go testować w 2016 roku, jest droższy od innych VPN-ów.

Przykładowo, Surfshark oferuje wieloletnią subskrypcję za połowę ceny ExpressVPN.

ExpressVPN bije jednak na głowę NordVPN i Surfshark w większości kategorii testowych dlatego naszym zdaniem, jest wart swojej ceny.

NordVPN to nasz najlepszy VPN na Maca pod względem bezpieczeństwa.

Aplikacja oferuje szyfrowanie ChaCha20, bezdyskowe serwery, skuteczny Kill Switch i serwery Double VPN, które podwójnie szyfrują ruch, kierując go przez dwa serwery VPN.

Warto również wspomnieć o Threat Protection. Jest to bloker reklam i trackerów od NordVPN, który zablokował 60% reklam i 66% trackerów analitycznych w naszych testach.

Niestety, w przeciwieństwie do funkcji blokujących reklamy ExpressVPN i Surfshark narzędzie NordVPN nie jest oferowane w ramach podstawowej subskrypcji.

Choć narzędzie Threat Protection NordVPN nie poradziło sobie równie dobrze w naszych testach, co MACE od PIA, to wciąż cenny dodatek do pakietu zabezpieczeń danej usługi VPN.

NordVPN radzi sobie podobnie jak ExpressVPN, jeśli chodzi o streaming.

Brytyjskie serwery VPN usługodawcy są nieco wolniejsze od ExpressVPN, ale mimo wszystko skutecznie odblokowują brytyjskie serwisy streamingowe takie jak BBC iPlayer.

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku serwerów VPN-u w Kanadzie, które odblokowały DAZN, Fubo TV oraz kanadyjskiego Netflixa z lepszymi prędkościami niż ExpressVPN.

Ponadto, NordVPN odblokowuje polskiego Netflixa i polskie kanały telewizyjne z zagranicy. Niestety, w przeciwieństwie do ExpresVPN i NordVPN nie jest w stanie uzyskać dostępu do innych popularnych platform streamingowych, jak Hotstar czy NFL+.

Główny problem z aplikacją NordVPN na macOS polega na tym, że minimalny rozmiar okna jest za duży przez mapę serwerów.

Utrudniło nam to równoległe korzystanie z innych aplikacji na naszym MacBooku Pro, co było dość irytujące. Chcielibyśmy mieć możliwość zwinięcia okna programu do jednej kolumny, jak mogliśmy to zrobić w przypadku Proton VPN.

Nie spodobało nam się również, że wiele ustawień, jak Meshnet oraz Threat Protection jest ukrytych za enigmatycznymi ikonkami. Trzeba najechać na nie kursorem, aby zrozumieć ich zastosowanie.

Kolejny problem to znaczne różnice między aplikacją pobraną z App Store oraz tą ze strony NordVPN.

Usługodawca nie infromuje, że w wersji z App Store brakuje kilku ważnych funkcji, które znajdziemy w wersji na stronie internetowej, np. niestandardowych serwerów DNS, Kill Switch dla aplikacji czy Threat Protection. NordVPN nie wkłąda szczególnego wysiłku w poinformowanie użytkowników o tych różnicach.

NordVPN to tańsza opcja w porównaniu z innymi renomowanymi usługami VPN jak ExpressVPN czy Proton VPN.

Po upłynięciu początkowego okresu subskrypcji cena VPN-u wzrasta o około 25%. Naszym zdaniem fakt ten nie był wystarczająco dobrze podkreślony w procesie zakupu.

Aby uniknąć podwyżki, wyłącz automatyczne odnawianie subskrypcji w ustawieniach swojego konta. Zaloguj się, przejdź do sekcji Billing > Subscriptions, i kliknij Cancel obok Auto-renewal.

W przeciwieństwie do ExpressVPN i NordVPN, które wymagają, by najpierw zarejestrować się za pośrednictwem urządzenia mobilnego, Surfshark oferuje siedmiodniowy darmowy okres próbny po pobraniu aplikacji z Mac App Store.

Bezpłatny okres próbny umożliwia przetestowanie Surfshark na Macu i innych urządzeniach, zanim wykupisz subskrypcję.

Jeśli zdecydujesz się na zakup, Surfshark jest znacznie tańszy od ExpressVPN. W planie wieloletnim Surfshark kosztuje tylko 8,05 zł miesięcznie – znacznie mniej niż 20,18 zł miesięcznie w przypadku ExpressVPN.

Co więcej, od chwili zasubskrybowania płatnej wersji Surfshark nadal masz prawo do uzyskania pełnego zwrotu gotówki w ciągu 30 dni, jeśli usługa nie spełni Twoich oczekiwań.

Aplikacja Surfshark na macOS nie jest równie prosta w obsłudze, jak inne renomowane VPN-y, np. ExpressVPN. Nie jest też jednak w żadnym razie trudna.

Ekran główny umożliwia szybkie i łatwe nawiązanie połączenia z serwerem VPN. Często korzystaliśmy z funkcji ulubionych, która pozwala przypiąć określony kraj u góry listy.

Rozczarowała nas jednak dostępna z paska menu aplikacja VPN-u. Jak widać na poniższym zrzucie ekranu, umożliwia wyłącznie połączenie z domyślnym serwerem. Dla porównania, aplikacje paska menu ExpressVPN i NordVPN pozwalają na połączenie z preferowanym.

Ponadto, pełna wersja aplikacji cierpi na ten sam problem, co NordVPN – okno aplikacji jest zbyt duże. Niestety w przeciwieństwie do NordVPN, nie można zmienić jego rozmiaru, dlatego użytkownicy są zmuszeni radzić sobie z domyślną wielkością.

Interfejs jest przeładowany zbędnymi elementami. VPN to tylko jedna z pięciu funkcji dostępnych w menu. Oprócz tego mamy między innymi opcję alternatywnego ID oraz alerty Surfshark. Co gorsza, będą one widoczne w aplikacji, nawet jeśli z nich nie korzystasz.

Jeśli wybierzesz siedmiodniowy okres próbny, pamiętaj, że możesz korzystać z Surfshark na nieograniczonej liczbie urządzeń.

W związku z tym, jeżeli wiesz, że większość użytkowników w Twoim gospodarstwie domowym będzie używała VPN-u w tym samym czasie, Surfshark może okazać się dla Ciebie najlepszą opcją.

Aplikacja Surfshark dzieli serwery VPN na trzy odrębne kategorie, co nie jest jednak dokładnie w niej wyjaśnione.

Aby ułatwić Ci korzystanie z oprogramowania, poniżej wyjaśniamy, czym różnią się te serwery:

• Lokalizacje: Domyślna zakładka zawierająca wszystkie 100 krajów serwerów.
• Statyczne: Podczas korzystania z tego serwera adres IP, z którym się łączysz, pozostaje taki sam. Nie jest to jednak dedykowany adres IP, ponieważ może go używać wielu użytkowników. Dana funkcja jest dostępna tylko na serwerach w Niemczech, Japonii, Singapurze, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
• MultiHop: Dodaje dodatkową warstwę zabezpieczeń poprzez przekierowanie Twojego ruchu przez dodatkowy serwer VPN. Spowalnia to prędkość połączenia internetowego, ale sprawia, że trudniej Cię namierzyć.

Aplikacja Proton VPN na Maca jest prosta w obsłudze. W przeciwieństwie do wielu darmowych VPN-ów, które przetestowaliśmy, nie wyświetla reklam i sprawia wrażenie płatnego podczas korzystania.

Często frustrował nas fakt, że design darmowej i płatnej wersji jest taki sam, ale większość funkcji pozostaje ukryta za paywallem.

Jak widać na poniższym zrzucie ekranu, mimo dużego okna, aplikacja oferuje ograniczoną funkcjonalność – będziesz mieć dostęp tylko do włącznika oraz opcji Kill Switch.

Mimo tego, że zajmują większość interfejsu, funkcje takie jak, Plus Locations, Secure Core i NetShield wymagają płatnego konta.

Ponadto, aby korzystać z WireGuard, ProtonVPN wymaga pozwolenia na dodanie rozszerzenia systemowego, które zapewnia mu więcej uprawnień. Choć ufamy ProtonVPN, ten dodatkowy krok nie był konieczny w przypadku innych testowanych przez nas usług VPN.

Proton VPN to jedyny bezpieczny, bezpłatny VPN, który oferuje nieograniczoną ilość danych i przepustowość. Oznacza to, że w przeciwieństwie do innych VPN-ów na tej liście, możesz z niego korzystać, ile tylko chcesz.

Główny problem Proton VPN polega jednak na tym, że nie zezwala na większość działań wymagających dużej przepustowości na darmowych serwerach.

Dzieje się tak, ponieważ VPN nie omija większości ograniczeń geograficznych streamingu. Przez lata testów Proton VPN Free nigdy nie działał z amerykańskim Netflixem, Disney+ ani innymi większymi platformami streamingowymi.

Co więcej, ruch z torrentów i P2P jest aktywnie blokowany przez VPN, dlatego nie będziesz w stanie z niego korzystać z żadnym oprogramowaniem do torrentów ani aplikacjami streamingowymi opartymi na P2P.

Jest to rozczarowujące, ponieważ sprawia, że nieograniczony przydział danych ProtonVPN jest mniej przydatny.

Proton VPN szyfruje ruch za pomocą bezpiecznych szyfrów ChaCha20 i AES-256, uwierzytelnia dane za pomocą algorytmu SHA-384 oraz nawiązuje połączenia za pomocą uzgadniania RSA-4096. Aplikacja na Maca ma domyślnie włączony Kill Switch, aby zapobiegać wyciekom IP, jeśli połączenie VPN zostanie przerwane.

Aplikacja na komputery Mac ma też domyślnie włączoną funkcję Kill Switch, dzięki czemu nie ujawnisz przypadkowo swojego prawdziwego adresu IP, jeśli połączenie VPN zostanie nagle przerwane.

Proton VPN stosuje sprzyjającą prywatności politykę przechowywania logów i ma siedzibę w Szwajcarii – jurysdykcji, która nie nakazuje dostawcom VPN gromadzenia danych.

Wszystko to sprawia, że Proton VPN jest jedną z najbardziej zaufanych usług VPN pośród użytkowników zabiegających o bezpieczeństwo i prywatność danych.

Podczas codziennego użytku największy problem Proton VPN to fakt, że można połączyć się wyłącznie z najbliższą lokalizacją serwera.

Oznacza to, że nie mogliśmy odblokować stron internetowych, do których nie mamy dostępu na naszym zwykłym połączeniu.

Dla porównania TunnelBear Free ma serwery w 47 krajach, a PrivadoVPN w 11.

Ponadto, Proton VPN Free działa tylko na jednym urządzeniu w tym samym czasie. Choć wystarczy to dla iMaca lub MacBooka, nie będziesz w stanie zabezpieczyć swojego iPada lub iPhone’a, ani urządzeń należących do reszty Twojej rodziny.

Windscribe to jedyny bezpieczny, darmowy VPN, który działa z brytyjskim Netflixem, Hulu, BBC iPlayer, Prime Video i Max (HBO).

Podczas naszych testów uzyskaliśmy dostęp do zablokowanych filmów i seriali ze wszystkich 10 bezpłatnych lokalizacji serwerów Windscribe.

Prędkości były wystarczająco dobre, aby umożliwić nam streaming w HD bez buforowania.

Jedyną wadą bezpłatnego planu Windsribe jest miesięczny przydział danych wynoszący 10 GB. Udało nam się odtworzyć tylko cztery godziny materiałów w jakości HD przed osiągnięciem limitu.

Możesz zwiększyć swój przydział o 5 GB, udostępniając tweeta na temat firmy, ale to nadal niewystarczająca przepustowość, jeśli planujesz regularny streaming.

Niestety, VPN nie ma darmowego serwera  w Polsce, dlatego najlepiej połączyć się z najbliższym serwerem w Szwajcarii lub Niemczech.

Windscribe świetnie radzi sobie z omijaniem restrykcji geograficznych. Działa również w krajach stosujących intensywną cenzurę jak Chiny.

Aplikacja Windscribe na Maca jest wyposażona w protokół połączenia „StealthVPN”, który ukrywa ruch VPN, aby ominąć cenzurę.

Sprawdziliśmy Windscribe za pośrednictwem naszego zdalnego serwera w Szanghaju i StealthVPN i możemy powiedzieć, że to wciąż jeden z najlepszych VPN-ów dla Chin.

Zdecydowana większość płatnych VPN-ów w ogóle nie działa w Chinach, więc fakt, że Windscribe dokonuje tego w wersji darmowej, jest imponujący.

Gdzie Proton VPN zawodzi, Windscribe radzi sobie doskonale, zwłaszcza jeśli chodzi o torrenty i udostępnianie plików.

Windscribe to świetny darmowy VPN do torrentów. Zezwala na ruch P2P na wszystkich darmowych serwerach, oferując przy tym przyzwoitą szybkość transmisji na poziomie 6.3MiB/s.

Podobnie jak Proton VPN Windscribe ma skuteczny Kill Switch, wbudowaną ochronę przed wyciekami DNS i bezpieczne szyfrowanie AES-256.

Pamiętaj jednak, aby zatrzymać pobieranie torrentów, zanim skończą Ci się dane. W przeciwnym razie Twój prawdziwy adres IP zostanie ujawniony (nawet z włączoną funkcją Kill Switch).

Aplikacja Windscribe na macOS jest bardzo łatwa w użyciu, oferuje przejrzysty interfejs i duży przycisk ułatwiający nawiązywanie połączeń.

Jeśli jednak napotkasz problemy, nie uzyskasz wsparcia poprzez czat na żywo. Możesz jedynie porozmawiać z Garrym, automatycznym chatbotem, który nie jest zbyt pomocny.

Drugi minus Windscribe to dosyć prymitywna aplikacja na Maca dostępna z paska menu. Tego rodzaju aplikacje są niewielkie, mają ograniczoną funkcjonalność i trudno je skonfigurować.

Dodatkowo, aplikacja Windscribe na Maca nie zachowuje się jak typowa aplikacja dostępna z paska menu. Podczas korzystania wymusza opuszczenie głównej aplikacji i przełącza na pulpit.

W najnowszej wersji możesz odłączyć aplikację od paska menu, ale to po prostu zamienia ją w pływające okienko, co nie poprawia komfortu użytkowania.